Ten gipiurowy motylek, ręczna robota koronczarek z Brukseli, siedzi zwykle na berecie kuku ;)
Dzisiaj wystąpi w roli zapowiedzi kolejnego Doux-Doux. Tych, którzy planują zakup nosidła od ręki, zapraszamy 1 sierpnia na bloga ;)
Będzie niespodzianka! Jeśli lubicie motyle, nie może Was tu zabraknąć :) Do zobaczenia!Update: uchylamy rąbka tajemnicy ;)
Oj, motyle to jest to!
OdpowiedzUsuńMam trzy ulubione zestawienia kolorystyczne: błękit z lawendą jak w Lawendowym Wiatraku Doux-Doux, paleta odcieni zieleni oraz ogień z beżami i brązem. Nie wiem, czy 1 sierpnia dam radę tu być o czasie, ale ten motyl jest zachwycający! Oj, wiele bym za niego dała!
OdpowiedzUsuń