czwartek, 25 listopada 2010

Marzenie prawie spełnione

Z ogromną radością prezentujemy dzisiaj zwiastun nosidła ergonomicznego, którego powstanie długo stało pod znakiem zapytania. Ale jest! Jeszcze chwila i zobaczycie je w całości :)
Doux-Doux Rasta Birds
Kawałek limitowanego Girasola czekał specjalnie na Lenkę.
Niebawem Ptaszki odlecą na Wyspy :)

wtorek, 23 listopada 2010

Inwazja czerwieni

Z potrzeby piękna, z potrzeby ciepła, z potrzeby słońca w chłodne listopadowe dni, TEN stosik materiałów zamienił się w energetyczny panel. Dzisiaj prezentujemy Wam zapowiedź nosidełka ergonomicznego  
Doux-Doux Red Lion.
Gradacja czerwieni i aksamitny lew do przytulania! Ciepłe bawełny i delikatny jedwab. Aplikacje miejscami ręcznie wyszywane. Wszystko specjalnie dla małej M :)

niedziela, 21 listopada 2010

Po nitce, do...

W taką pogodę, jaka panuje przez ostatnie dni, pracuje się wybornie! Szaro, buro, mgliście. Szyby zmoczone deszczem, drzewa smagane wiatrem. Wilgoć włazi drzwiami i oknami do domu, wieczory zimne jak diabli a nam gorąco z emocji :)

Powstają nowe nosidła Doux-Doux

Szyjemy, korzystając jak zwykle z rdzeniowych nici, które są niezastąpione przy powstawaniu wyrobów wysokiej jakość. Wiecie już, że produkty Doux-Doux mają zawsze pomarańczowe szwy główne, ale nie wiecie jeszcze wszystkiego o używanych przez nas niciach ;)
Zaufałyśmy renomowanym niciom Epic, które gwarantują delikatny, ścieg i wysoką wytrzymałość szwu na zrywanie.Nici Epic posiadają najwyższej klasy Certyfikat Oeko-Tex Standard 100 Class I, co świadczy o zachowaniu ekologicznych standardów wymaganych dla produktów mających bezpośredni kontakt ze skórą oraz gwarantuje bezpieczne stosowanie nici do produkcji wyrobów dla dzieci i niemowląt.
Nie jest to oczywiście tanie rozwiązanie, ale daje bezcenną gwarancję bezpieczeństwa naszych dzieci!

niedziela, 14 listopada 2010

Czerwony lew - zapowiedź nosidła ergonomicznego

Maszyny sprawdzone pod każdym kątem: szyją skórę i tyle warstw materiału, ile nam się tylko zamarzy :)
Zatem do dzieła!
Pierwsze po półrocznej (sic!) przerwie doux-doux trafiło właśnie pod nóż krawiecki mamy_trojki...

sobota, 13 listopada 2010

Work! Work! Work!

Matka Polka nosi w swojej torebce dosłownie wszystko. Od karty kredytowej zaczynając, przez telefon, kosmetyczkę, aktualną lekturę, na awaryjnej pieluszce kończąc. Nie wiemy jak wy, ale my potrzebujemy dość pokaźnej torebki by zabrać ze sobą to wszystko :)
Pomysł na big bag kiełkował długo. A że czasu na rozmyślania miałyśmy ostatnio sporo, wzór torebki ewoluował i był wciąż doskonalony. Dzisiaj z dumą i ekscytacją prezentujemy Wam jedynie słuszną formę big bag ;)
Torba została wykonana z mocnego drelichu w kolorze popielu i naturalnej skóry w odcieniu mlecznej czekolady. Na zewnętrznej stronie kieszeń formatu A5. Swobodnie mieści zeszyt szkolny czy książeczkę zdrowia dziecka. Kieszeń zapinana na zapięcie magnetyczne. Wewnątrz torebki po jednej stronie kieszeń-przegroda zapinana na zamek, po drugiej trójdzielna kieszonka na telefon komórkowy, długopis i portfel / notes / kalendarz. Do big bag doux-doux bez problemu zmieścisz blok formatu A3!
Torebka świetnie leży w dłoni, ale gdy wypchasz ją do granic możliwości chętnie skorzystasz z opcji noszenia na ramieniu :) Inspirowana stylem vintage. Szwy rzecz jasna pomarańczowe ;)

Wymiary:
szerokość: w najszerszym miejscu 58 cm, przy podstawie 40 cm
wysokość: 40 cm
głębokość: 18 cm
skórzane dno: 40/18 cm
rączki: 45 cm
pasek regulowany do max. 120 cm
Kolor: popiel, brąz
Podszewka: żakardowa bawełna, odcienie szarości
Wykończenie: skórzane lamówki, patki (skóra naturalna)
Jak wszystkie produkty doux-doux, torebka została wykonana z ogromną dbałością o detale i precyzją. Gwarantujemy najwyższy poziom krawieckiego rzemiosła, ręcznie wycinane elementy, niepowtarzalny model.  


edit: Do sprzedania od ręki jest BB w kolorze popielatym, z dodatkiem czarnej skóry naturalnej. Sprzedana i ta ;)

wtorek, 9 listopada 2010

Pięknie jest!


Jest! 
I pachnie nowością. 
Budzi nasz podziw i respekt. 
Jest warta małą fortunę. 
I jest nasza :)
Madame et Monsieur, Ladies and Gentleman,
z dziką satysfakcją i nieskrywana dumą 
ogłaszamy światu, że w rodzinie pojawiło się najmłodsze dziecko doux-doux
[werble, fanfary, owacje na stojąco]
nasza nowa maszyna do szycia! :)


Trzeba było ją wypróbować i mama_trójki trochę się rozpędziła...
No ale nie ma się czemu dziwić, w końcu przez kilka miesięcy trzymała talent na wodzy
(to pisałam ja - Kuku :))



Prezentujemy, na dobry drugi początek, śliczną siódemkę:
little bags doux-doux
Wszystkie z dodatkami z naturalnej skóry, jedyne w swoim rodzaju, wykonane z precyzją i czułością, unikatowe.
Po głowie chodzi nam tylko jeden utwór.
Pamiętacie Jezu jak się cieszę, L. Janerki? :)))