sobota, 27 marca 2010

No i jak tu (ż)szyć?

+21 stopni odnotowały wczoraj nasze termometry w słońcu. Za oknem mamotrójkowej pracowni wyraźnie widać Tatry! Przyznacie sami, że trudno o mobilizację w tak pięknych okolicznościach przyrody...
Ale spokojnie, wszystko idzie zgodnie z planem :)

1 komentarz:

  1. Zapowiada sie zachwycajaco! Moje kolory!
    Staje pierwsza w kolejce!!!!!
    Pisze maila :)
    Wandzia mama Majki

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)