Odpoczywajcie, ładujcie akumulatory, cieszcie się ostatnimi podrygami zimy!
Ja pomalowałam paznokcie na czerwono i zmykam odebrać sporą dawkę przyjemności ;)
Szykuje się prawdziwa uczta:
Doskonale wiem, co czujecie czekając na swoje Doux-Doux :)
Bilety na dzisiejszy wieczór noszę w torebce od grudnia :)
Koniec zamówień przedświątecznych
1 tydzień temu
jak było?? uwielbiam skrzypka na dachu :)))
OdpowiedzUsuńByło pysznie! I wzruszająco i zabawnie :) Poznałam błogosławieństwo dla maszyny do szycia, więc teraz już mogę spać spokojnie ;)
OdpowiedzUsuń