Z pozoru małe. Ale dla nas najważniejsze! Detale. To one są kwintesencją Doux-Doux. Każdy wzór musimy dokładnie przemyśleć, przedyskutować, skompletować tkaniny, nici... To absolutnie niekomercyjne podejście, które sprawia, że nad jednym nosidełkiem pracujemy prawie tydzień.
Znamy diagnozę: jesteśmy uzależnione od poszukiwania pięknych rzecz. Przypadek beznadziejny ;)
To nasze ostatnie odkrycie. Cudownie się przy tych dźwiękach pracuje...
Na początku marca gotowe będą dwa nosidełka z czerwonym parasolem w roli głównej. Trudne zadanie przed nami, bo Zamawiające to bratnie dusze :) Wybrały ten sam katalogowy projekt i te same odcienie tkanin. Na panel:
I na aplikacje:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Twój komentarz :)