środa, 30 maja 2012

Życie jest cudem :)

... i o ten cud zabiegamy przez dziewięć miesięcy, a później przez całe życie. Przedstawiam nasz najmniejszy, zaledwie czterocentymetrowy cud :)

10 komentarzy:

  1. awwwww cute!!! Gratulacje :) Mogę sobie tylko wyobrazić twoje szczęście :** pogładź brzuszek i powiedz dzidzi, że pozdrawia go Ciocia Mary :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Roksana Konior30 maja 2012 21:13

    Gratuluję serdecznie, i życzę dzidzi dużo zdrowia, a mamusi dużo siły i spokoju.

    OdpowiedzUsuń
  3. cudna wiadomość!!! światełko dobra w powodzi dzisiejszych niepomyślnych... niech rośnie zdrowo!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach, no niesamowita wiadomość! Serdeczne gratulacje!! To już rozumiem ten zastój na blogu. Zdrówka i dużo sił! No i dziewczynki życzę, a co:-)))

    OdpowiedzUsuń
  5. gratuluje!

    PS. Cudne nosidła!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję za życzenia i gratulacje :* ja sobie życzę, żeby po prostu było zdrowe, choć przyznaję po cichutku, że córką bym nie pogardziła ;) tylko wiecie jak to jest - Pan Bóg jest dowciapny. jak Mu o tym mówię, to się śmieje i podsyła na odwrót :D

    OdpowiedzUsuń
  7. ja tez Ci zycze coruni, pogratuluj tez tatusiowi

    OdpowiedzUsuń
  8. Kasiu raz jeszcze wielkie gratulacje i obyście zdrowo rośli !!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)