piątek, 13 kwietnia 2012

Wieści z pracowni - zamówienia

Witam poświątecznie :) Bardzo dziękuję za Wasz odzew, modlitwy i mnóstwo ciepłych słów w komentarzach i mailach, które otrzymałam po napisaniu postu o Helence. Melduję, że Heluś spędziła święta z rodzicami i starszą siostrą w domu!!! Niestety my byliśmy tak zasmarkani i kaszlący, że nie zdecydowaliśmy się na wizytę u Małej Rekonwalescentki, ale co się odwlecze... ;)
To jeszcze nie koniec starań o pełny powrót do zdrowia tej cudnej dziewczynki, więc modlitwy w dalszym ciągu mile widziane :)

*
A teraz zasadnicza sprawa - zamówienia. Z przyczyn zdrowotnych nie wznawiam zapisów do odwołania... Możecie i za mnie westchnąć, za co będę bardzo wdzięczna, bo im szybciej wrócę do formy, tym więcej powstanie "du-du'siów".
Na osłodę zostawię zapowiedź Doux-Doux Big Butterfly, nosidła klamrowego do kupienia od ręki. W miarę możliwości będę szyła kolejne. A teraz znikam na weekend bez netu. Do napisania po niedzieli!

2 komentarze:

  1. Bardzo się cieszę, że z Helenką już lepiej. Szkoda, że na razie nie będzie nowych nosidełek, ale pierwsza wiadomość jest tego warta. Serdecznie życzę szybkiego powrotu do zdrowia mamie trójki, a Helence jeszcze szybszej rekonwalescencji.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ściskamy Cię mocno całą rodziną i trzymamy kciuki! :*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :)