czwartek, 5 czerwca 2014

Szyją się szlachetne nosidła...

... no bo jakież mogą powstać z tak pięknych chust :) Na pierwszy ogień idą Pawie żałobne, następnie BabyDoo Karneval zgaszony śliwką synchronicznie szyty z Indio szmaragd :) Uff... to ja już wracam do maszyny, czekają mnie baaardzo pracowite godziny ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twój komentarz :)